Info

Mój profil.









Moje rowery
Archiwum bloga
- 2017, Czerwiec5 - 0
- 2017, Maj10 - 0
- 2017, Kwiecień9 - 0
- 2017, Marzec8 - 0
- 2017, Luty1 - 0
- 2016, Wrzesień2 - 0
- 2016, Lipiec4 - 0
- 2016, Czerwiec1 - 0
- 2016, Maj3 - 0
- 2016, Kwiecień4 - 0
- 2016, Luty1 - 0
- 2016, Styczeń2 - 0
- 2015, Październik3 - 0
- 2015, Wrzesień1 - 0
- 2015, Sierpień16 - 0
- 2015, Lipiec7 - 0
- 2015, Czerwiec10 - 0
- 2015, Maj6 - 0
- 2015, Kwiecień4 - 0
- 2015, Marzec4 - 0
- 2014, Czerwiec4 - 0
- 2014, Maj6 - 0
- 2014, Kwiecień7 - 0
- 2014, Marzec4 - 0
- 2014, Luty4 - 0
- 2013, Listopad1 - 0
- 2013, Październik2 - 0
- 2013, Sierpień1 - 0
- 2013, Lipiec7 - 2
- 2013, Czerwiec2 - 0
- 2013, Maj8 - 0
- 2013, Kwiecień7 - 0
- 2013, Marzec6 - 0
- 2013, Luty1 - 0
- 2012, Październik3 - 0
- 2012, Wrzesień3 - 0
- 2012, Lipiec2 - 0
- 2012, Czerwiec3 - 0
- 2012, Maj6 - 0
- 2012, Kwiecień8 - 0
- 2012, Marzec6 - 0
- 2012, Luty2 - 0
- 2011, Grudzień2 - 0
- 2011, Listopad2 - 1
- 2011, Październik1 - 0
- 2011, Wrzesień1 - 0
- 2011, Sierpień16 - 0
- 2011, Lipiec7 - 1
- 2011, Czerwiec6 - 0
- 2011, Maj3 - 0
- 2011, Kwiecień5 - 0
- 2011, Marzec2 - 0
- 2010, Październik2 - 0
- 2010, Wrzesień3 - 0
- 2010, Sierpień12 - 3
- 2010, Lipiec5 - 1
- 2010, Czerwiec6 - 0
- 2010, Maj3 - 2
- 2010, Kwiecień6 - 0
- 2010, Marzec3 - 0
- 2009, Listopad1 - 1
- 2009, Październik1 - 0
- 2009, Wrzesień7 - 6
- 2009, Sierpień16 - 3
Wpisy archiwalne w kategorii
100-200 km
Dystans całkowity: | 8211.23 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 338:09 |
Średnia prędkość: | 24.28 km/h |
Maksymalna prędkość: | 79.18 km/h |
Suma podjazdów: | 12307 m |
Maks. tętno maksymalne: | 204 (99 %) |
Maks. tętno średnie: | 167 (81 %) |
Suma kalorii: | 127335 kcal |
Liczba aktywności: | 67 |
Średnio na aktywność: | 122.56 km i 5h 02m |
Więcej statystyk |
- DST 100.28km
- Czas 03:59
- VAVG 25.17km/h
- VMAX 61.12km/h
- Temperatura 24.0°C
- HRmax 196 ( 94%)
- HRavg 164 ( 79%)
- Kalorie 2892kcal
- Sprzęt Giant Boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Pierwsza maturalna seteczka
Wtorek, 5 maja 2015 · dodano: 07.05.2015 | Komentarze 0
Wtorek - matematyka... Po udanym napisaniu egzaminu dojrzałości wróciłem szybko do domu i jako że miałem coś do załatwienia w Krakowie pojechałem sobie rowerkiem. Urozmaiciłem troszkę moją trasę. Przed Kryspinowem złapałem koło u jakiegoś czasowca, ale nie daleko. Potem pojeździłem za załatwieniami w Krakowie i udałem się w powrotną drogę. Pościgałem się z jakimś szosowcem w Piekarach i wyprzedzaliśmy się aż do Liszek gdzie zatrzymałem się na cheesburgera. Potem w dalszą drogę do domu przez Czernichów. Spotkałem tam potrzebującego szosowca :P który potrzebował imbusika do odkręcenia koła i wymiany dętki. Wyruszyłem w dalszą drogę. Na koniec wydłużałem trasę jak tylko mogłem by dobić setki! :)Bez szaleństw i pogoni za czasem zrobiłem pierwszą setkę w tym roku! :)
avg. CAD: 74
inHR zone: 0:22:46 (9%)
http://www.bikemap.net/pl/route/3013183-5-v-2015/
Kategoria 100-200 km, Wszystkie wpisy
- DST 126.11km
- Czas 04:57
- VAVG 25.48km/h
- VMAX 62.96km/h
- Temperatura 24.0°C
- HRavg 153 ( 74%)
- Kalorie 3219kcal
- Sprzęt Gino Corsa
- Aktywność Jazda na rowerze
Szkoła, Kalwaria, Lanckorona...
Wtorek, 24 czerwca 2014 · dodano: 24.06.2014 | Komentarze 0
avg. CAD: 74in HR zone: 1:50:34 (37 %)
Nie wiem jaki miałem HRmax, bo wyskoczyła jakaś dziwna, nie możliwa wartość.
1. Alwernia --> Grojec --> Tenczynek --> Mników --> Cholerzyn --> Wola Justowska --> Kraków (ul. Monte Cassino)
08:52 - 10:05
trip dist: 39,12 km
trip time: 1:13:05
2. Kraków --> Kalwaria Zebrzydowska
10:55 - 12:23
trip dist: 36,13 km
trip time: 1:24:49
3. Kalwaria Zebrzydowska --> Lanckorona --> Kalwaria Zebrzydowska
trip dist: 16,76
trip time: 0:47:30
4. Kalwaria Zebrzydowska --> Alwernia
17:19 - 18:39
trip dist: 34,10 km
trip time: 1:19:40
Całość trasy: http://www.bikemap.net/pl/route/2667713-24-vi-2014...
Odcinek nr 3: http://www.bikemap.net/pl/route/2667722-24-vi-2014...
Kategoria 100-200 km, Szosa, Wszystkie wpisy
- DST 116.68km
- Czas 04:01
- VAVG 29.05km/h
- VMAX 63.92km/h
- Temperatura 18.0°C
- HRmax 204 ( 99%)
- HRavg 167 ( 81%)
- Kalorie 2936kcal
- Sprzęt Gino Corsa
- Aktywność Jazda na rowerze
Na odreagowanie...
Niedziela, 18 maja 2014 · dodano: 18.05.2014 | Komentarze 0
Nie mogłem już wytrzymać tej pogody! Miałem taką ochotę na rowerek ale w takim deszczu nie chciałem jeździć... Przyszła sucha niedziela po spokojnej sobocie i ciężkich psychicznie ostatnich dniach dlatego rowerek na odreagowanie był idealny!Chmury zbierały się wszędzie i straszyły... W Mętkowie był lekki kapuśniaczek potem było ok. W Trzebini zatrzymałem się na chwilkę by poprawić koło i pogadałem z miłym rowerzystą MTB. ;)
Potem do Filipowic, zaliczony podjazd w Czernej i Paczółtowicach - super to wygląda na mapie - taki baktrian (wielbłąd dwugarbny). :P
Zjeżdżając do Krzeszowic sprawdziłem pogodę i postanowiłem zachaczyć o Zabierzów (bo miałem jeszcze teoretycznie ~ 1h bez deszczu w Krakowie), a tam na światłach przy kościele nie wpiąłem się poprawnie prawą nogą i stłukłem sobie okolice kostki prawej nogi! Krótki postój i dalej jazda, ale już troszkę delikatniej. Potem objazd na ul. Księcia Józefa pod wodociągi. Na Bielanach zaczęło kropić i kropiło aż do Liszek, ale nic strasznego. W Liszkach postój na rozmasowanie prawej nogi. Potem już bez problemowo w lekkim kapuśniaczku na stację w Czułówku gdzie wypiłem sobie energetyka i przez deszcz od Brodeł aż do Alwerni!
Kiedy dojechałem do Alwerni to na złość przestało padać... :P
Pomimo kontuzji i mokrej nawierzchni na ostatnim odcinku ku mojemu zdziwieniu udało mi się utrzymać średnią > 29 km/h. Ładny wynik, choć brutto było by tylko (w moim przypadku nie "aż"! :P) + 21 minut. :)
avg. CAD: 83
Start: 13:51
Stop: 18:13
in HR zone: 0:50:58 (21 %)
http://www.bikemap.net/pl/route/2606890-18-v-2014
Kategoria 100-200 km, Szosa, Wszystkie wpisy
- DST 122.00km
- Czas 04:17
- VAVG 28.48km/h
- VMAX 65.68km/h
- Temperatura 18.0°C
- HRmax 190 ( 92%)
- HRavg 153 ( 74%)
- Kalorie 2823kcal
- Sprzęt Gino Corsa
- Aktywność Jazda na rowerze
Trzecia "seteczka" :)
Czwartek, 8 maja 2014 · dodano: 08.05.2014 | Komentarze 0
Na dzisiaj były całkiem inne plany... Bardzo krótka, turystyczna wycieczka na regenerację po wielkim zdobyciu Wzgórza Kalwaryjskiego, ale ani plany dnia wczorajszego nie wyszły ani dzisiejszego...Objechałem Chrzanów z rodzicami, kupiłem sobie fajne rękawiczki rowerowe 4F, zjadłem co nieco i pojechałem w dłuższą trasę. :)
Miałem wyłączone dźwiękowe sygnalizowanie strefy i o dziwo miałem bardzo wolną akcję serca... Przez całą trasę to zauważyłem.
Początkowo miałem jechać najpierw na Chrzanów, ale były nad nim straszne chmury więc skręciłem prosto z Bolęcina na Trzebinie.
Do Krzeszowic bezproblemowo. Ciekawa sytuacja z "Lką" przed Zabierzowem: jechała ~40 km/h dlatego usiadłem za nią. Wiedziałem że może to być dla kursantki stresujące ale instruktor mnie rozwalił: zobaczyłem jego gest wskazujący na środkowe lusterko, potem zwolnili i nagle przyspieszyli, ale mnie nie zgubili po czym zjechali na prawo dając mi margines do wyprzedzenia! :D Ze śmiechem im pomachałem i odpuściłem. Przegoniłem ich kawałek dalej na światłach i potem już ich nie spotkałem...
Przez Kraków przebiłem się dość sprawnie (i brawurowo... ale ciii ;P), potem do Kalwarii bez problemów (z jednym postojem na kanapeczkę i ucięcie pogawędki z tutejszymi "rowerzystami"). W Izdebniku spotkałem kolarza z Suchej, ale po wymianie kilku zdań odjechałem go i pognałem w stronę domu... :)
Tym razem dotarłem na "dwóch kołach" - uważałem delikatnie by nie zgubić łańcucha na dziurach przy większych prędkościach. :D
avg. CAD: 80
Start: 15:32
in HR zone: 1:46:49 (41 %)
http://www.bikemap.net/pl/route/2593319-8-v-2014
Kategoria 100-200 km, Szosa, Wszystkie wpisy
- DST 104.43km
- Czas 03:43
- VAVG 28.10km/h
- VMAX 59.88km/h
- Temperatura 24.0°C
- HRavg 158 ( 76%)
- Kalorie 2511kcal
- Sprzęt Gino Corsa
- Aktywność Jazda na rowerze
Święto Pracy - pechowa Marcyporęba
Piątek, 2 maja 2014 · dodano: 02.05.2014 | Komentarze 0
Noga podawała dzisiaj wyjątkowo dobrze! Jeden przystanek w Andrychowie na krótki posiłek, potem drugi na Rynku w Kalwarii. Na tym 95 km miałem średnią 28,4 km/h, potem starałem się ją utrzymać, ale do czasu... Na 104 km (w Marcyporębie) na zjeździe przy prędkości ~55 km/h stało się coś dziwnego: zmieniłem bieg i poczułem dziwny luz na korbie. Popatrzyłem na łańcuch, który był cały owinięty wokół kasety i konika. Dobrze że się nie wkręcił w koło! Wyhamowałem i ściągnąłem go - okazało się że spinka się rozpięła... Dojechałem na mojej hulajnodze do Brzeźnicy w poszukiwaniu pomocy. Spotkałem nawet dość wyposażonych rowerzystów z Krakowa, ale tego czego potrzebowałem akurat nie mieli! :P Zadzwoniłem po Boryska i wróciłem (tym razem na czterech kołach) do domu. :Davg. CAD: 83
Start: 13:31
in HR zone: 1:50:45 (49 %)
http://www.bikemap.net/pl/route/2582422-1-v-2014
Kategoria 100-200 km, Szosa, Wszystkie wpisy
- DST 103.77km
- Czas 03:51
- VAVG 26.95km/h
- VMAX 58.17km/h
- Temperatura 11.0°C
- HRmax 197 ( 95%)
- HRavg 167 ( 81%)
- Kalorie 2788kcal
- Sprzęt Gino Corsa
- Aktywność Jazda na rowerze
Pierwsza setka 2014!
Czwartek, 17 kwietnia 2014 · dodano: 17.04.2014 | Komentarze 0
Zaczęły się święta! Po kilkunastu dniach bez rowera czas na rewanż pt. "Pierwsza setka w tym roku"! :)W Kwaczale spotkałem gminnego Master Kolarza - Damiana, który już wracał z treningu. Troszkę się z nim zagadałem i umówiłem na wspólny wypad - może coś z tego będzie, ale obawiam się czy dotrzymam jego koła.
W Babicach spotkałem o. Mansweta z naszego klasztoru w Alwerni od którego dostałem regeneracyjną, świąteczną czekoladę. :D
Potem do Zagórza, Chrzanowa i Oświęcimia. Średnia super, ~30 km/h. Potem zaczęło trochę wiać, ale nie aż tak strasznie jak ostatnio.
Postanowiłem troszkę pozwiedzać i popróbować nowych tras. Było super aż do trasy pomiędzy Olszynami a Mętkowem - nie wiedziałem że tam nie będzie asfaltu! Jakoś to przetrzymałem choć nogi już dawały się mocno we znaki. W Mętkowie krótki postój regeneracyjny, potem do Alwerni i do Regulic po krawat.
Podjazd pod ul. Kijowską to masakra - krótki ale w jednym miejscu tak stromy że 100 m musiałem niestety przez ból nóg pokonać piechotą. Potem już do ul. Długiej, do Grojca i pod dom! :)
avg. CAD: 83
Start: 11:16
Stop: 15:54
in HR zone: 0:39:46 (17 %)
http://www.bikemap.net/pl/route/2560565-17-iv-2014
Kategoria 100-200 km, Szosa, Wszystkie wpisy
- DST 114.42km
- Czas 04:31
- VAVG 25.33km/h
- VMAX 57.02km/h
- Temperatura 36.0°C
- HRmax 171 ( 83%)
- HRavg 130 ( 63%)
- Kalorie 2276kcal
- Sprzęt Gino Corsa
- Aktywność Jazda na rowerze
Rzeszów --> Niedźwiedza
Środa, 10 lipca 2013 · dodano: 10.07.2013 | Komentarze 0
Druga część mojego Wielkiego Touru. Niespodziewanie wczoraj znalazłem się w Rzeszowie. Dzisiaj miałem wybrać się z powrotem do Leżajska, albo w odwiedziny do Przeworska, ale stwierdziłem że pojadę jednak do domu. Spałem u Ani w Rzeszowie, zjadłem śniadanie i wyruszyłem o 9:16. ;POkazało się że po wczorajszych wojażach mam duży problem z lewym kolanem. Stwierdziłem że zatrzymam się u siostry w połowie drogi do domu i do Niej właśnie się skierowałem. ;P
Po kilku niezbyt długich postojach o godzinie 15:20 dojechałem do Niedźwiedzy na zasłużony odpoczynek. Słońce sprażyło mnie przez te dwa dni niemiłosiernie (max. temp dzisiaj wynosiła 37 st. C!)...
Słabą średnią, bardzo mało czasu w strefie oraz kiepską kadencję można by usprawiedliwiać upałem i bólem kolana, ale podobno wszystko siedzi w głowie (Brain Power) więc dzisiaj nic nie mogłem zdziałać...
HRzone: 75%HRmax - 90%HRmax: 0:38:36 => 14%
http://www.bikemap.net/pl/route/2224083-10-vii-2013/
Kategoria 100-200 km, Szosa, Wszystkie wpisy
- DST 112.82km
- Czas 03:57
- VAVG 28.56km/h
- VMAX 69.80km/h
- Temperatura 24.0°C
- HRmax 193 ( 93%)
- HRavg 158 ( 76%)
- Kalorie 2221kcal
- Sprzęt Gino Corsa
- Aktywność Jazda na rowerze
Prawo jazdy i Kalwaria
Piątek, 5 lipca 2013 · dodano: 05.07.2013 | Komentarze 0
Trasa była podzielona na dwa etapy. Wyruszyłem z domu chwile po godzinie 7:00. Pojechałem do Starostwa w Chrzanowie, aby dowiedzieć się że moich papierów na prawo jazdy jeszcze nie ma. Potem pojechałem do Oświęcimia i przez nawigację GPS skróciłem trasę (nie wiem czy dobrze narysowałem przez te osiedlowe drogi) i skierowałem się w stronę Kęt a następnie w stronę Andrychowa. Postój na drodze przed Wadowicami na uzupełnienie bidonów i dalej do Kalwarii. Tam postój aż do 14:30. Nie wiedziałem w którą stronę uciekać przed burzą dlatego najpierw skierowałem się w stronę Krakowa, ale po konsultacji z tatą pojechałem prosto w stronę Alwerni, najkrótszą drogą. Tylko wyjechałem z Kalwarii i zaczął się deszcz. Przeczekałem trochę w Stanisławiu Górnym. Przestało, ale przyjechał po mnie tata i z Brzeźnicy już pojechaliśmy samochodem.To nie był dobry dzień na takie wyprawy ponieważ lało wszędzie i nic nie dało się przewidzieć.
Moich znajomych też złapało w Zatorze ale oni jakoś domęczyli do Krakowa.
Etap I (Alwernia --> Chrzanów --> Oświęcim --> Kęty --> Andrychów --> Wadowice --> Kalwaria Zebrzydowska):
Trip dist: 93,04 km
Trip time: 3:16:47
Avg. speed: 28,38
Max. speed: 69,80
AVG CAD. = 84
HRzone: 75%HRmax - 90%HRmax: 2:22:43 = 72%
Odczyt z pulsometru jest podany tylko z I etapu, ponieważ w drodze z Kalwarii do Brzeźnicy coś się z nim działo...
Etap II (Kalwaria Zebrzydowska --> Brzeźnica):
Trip dist: 19,78 km
Trip time: 0:41:51
Avg. speed: 28,36
Max. speed: 63,13
AVG CAD. = 79
http://www.bikemap.net/pl/route/2220959-5-vii-2013
Kategoria 100-200 km, Szosa, Wszystkie wpisy
- DST 107.29km
- Czas 03:30
- VAVG 30.65km/h
- VMAX 51.89km/h
- Temperatura 21.0°C
- Sprzęt Gino Corsa
- Aktywność Jazda na rowerze
Trening z OKR Passionbike
Sobota, 18 maja 2013 · dodano: 18.05.2013 | Komentarze 0
W sobotę przed południem zobaczyłem wydarzenie na FB dodane przez OKR Passionbike i postanowaiłem wybrać się na trening do Oswięcimia. ;)Przed południem spotkałem także 3 kolarzy, który brali udział w 1. Wyszechradzkim Wyściu Rowerowym. Byli około 10:15 w Alwerni, ~1h po dojechaniu pierwszej grupy do Krakowa. Kibicowałem im! ;) Aż czuć było przepływ pozytywnej energi. :P
O 14:00 wyruszyłem do Oświęcimia. Jeszce w Alwerni spotkałem 2 "wyszechratów" i w Kwaczale kolejnego z którym wymieniłem parę zdan. Podziwiam ich. Chciałbym kiedyś ukończyć taki długodystansowy wyścig, zdobyć koszulkę którą mógłbym z dumą nosić na piersi i pamiątkowy medal, który by dumnie wisiał u mnie w pokoju... ;)
Miały przyjechać 3 osoby, ale na miejscu zbiórki pojawił się wyłącznie Karol. Zrobiliśmy małą pętelkę wokół Oświecimia, pogadaliśmy i rozjechaliśmy się. Do Alwerni jechałem na pełnych obrotach - moja średnia rośnie.
Najlepszy odcinek: 33,57 km pomiędzy Oświęcimiem a tamą w Łączanach (w 1:00:00) - cudowne! :)
Muszę popracować nad wydolnością i techniką na podjazdach. ;)
I Etap [Alwernia --> Oświęcim]:
30,98 km
1:02:34
29,72 km/h
51,89 km/h
II Etap [Runda wokół Oświęcimia]:
30,41
1:03:17
28:84
48,98
III Etap [Oświęcim --> Alwernia]:
*Międzyczas [Tama w Łączanach]:
33,57 km
1:00:00
45,90 km
1:24:41
32,53
50,88
Kategoria 100-200 km, Szosa, Wszystkie wpisy
- DST 102.96km
- Czas 03:25
- VAVG 30.13km/h
- VMAX 65.42km/h
- Temperatura 25.0°C
- Sprzęt Gino Corsa
- Aktywność Jazda na rowerze
Grupa krwi i mokre skarpetki
Wtorek, 7 maja 2013 · dodano: 07.05.2013 | Komentarze 0
Wypad do Krakowa na badanie grupy krwi (polecam serdecznie posiadanie Identyfikacyjnej Karty Grupy Krwi - bezpieczeństwo i jednorazowość badań na grupe krwi jest bezcenne ;P).Do Krakowa średnia była bardzo dobra, coś około 33 km/h.
Następnie udałem się w stronę Kalwarii. Przy wyjeździe z Krakowa postraszył mnie deszcz. Intensywny, ale szybko minął. Następna fala przyszła w Izdebniku. Wyczekałem się pół godziny by dało się jechać (i tak wyruszyłem w deszczu :P). Mokry wracałem do Alwerni. Średnia spadła na łeb na szyje, rower brudny tak jakbym brodził po Wiśle - ale warto było! ;P
http://www.bikemap.net/pl/route/2132127
Kategoria 100-200 km, Wszystkie wpisy, Szosa