Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marek z miejscowości Alwernia. Na BikeStats mam przejechane 22863.47 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 24.86 km/h, bo szybciej nie moge.
Mój profil.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Współpraca / pomoc:

    Internetowy Sklep Rowerowy
  • DST 122.00km
  • Czas 04:17
  • VAVG 28.48km/h
  • VMAX 65.68km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 190 ( 92%)
  • HRavg 153 ( 74%)
  • Kalorie 2823kcal
  • Sprzęt Gino Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trzecia "seteczka" :)

Czwartek, 8 maja 2014 · dodano: 08.05.2014 | Komentarze 0

Na dzisiaj były całkiem inne plany... Bardzo krótka, turystyczna wycieczka na regenerację po wielkim zdobyciu Wzgórza Kalwaryjskiego, ale ani plany dnia wczorajszego nie wyszły ani dzisiejszego...
Objechałem Chrzanów z rodzicami, kupiłem sobie fajne rękawiczki rowerowe 4F, zjadłem co nieco i pojechałem w dłuższą trasę. :)
Miałem wyłączone dźwiękowe sygnalizowanie strefy i o dziwo miałem bardzo wolną akcję serca... Przez całą trasę to zauważyłem.
Początkowo miałem jechać najpierw na Chrzanów, ale były nad nim straszne chmury więc skręciłem prosto z Bolęcina na Trzebinie.
Do Krzeszowic bezproblemowo. Ciekawa sytuacja z "Lką" przed Zabierzowem: jechała ~40 km/h dlatego usiadłem za nią. Wiedziałem że może to być dla kursantki stresujące ale instruktor mnie rozwalił: zobaczyłem jego gest wskazujący na środkowe lusterko, potem zwolnili i nagle przyspieszyli, ale mnie nie zgubili po czym zjechali na prawo dając mi margines do wyprzedzenia! :D Ze śmiechem im pomachałem i odpuściłem. Przegoniłem ich kawałek dalej na światłach i potem już ich nie spotkałem...
Przez Kraków przebiłem się dość sprawnie (i brawurowo... ale ciii ;P), potem do Kalwarii bez problemów (z jednym postojem na kanapeczkę i ucięcie pogawędki z tutejszymi "rowerzystami"). W Izdebniku spotkałem kolarza z Suchej, ale po wymianie kilku zdań odjechałem go i pognałem w stronę domu... :)
Tym razem dotarłem na "dwóch kołach" - uważałem delikatnie by nie zgubić łańcucha na dziurach przy większych prędkościach. :D

avg. CAD: 80
Start: 15:32
in HR zone: 1:46:49 (41 %)

http://www.bikemap.net/pl/route/2593319-8-v-2014



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa obiep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]