Info
Ten blog rowerowy prowadzi Marek z miejscowości Alwernia. Na BikeStats mam przejechane 22863.47 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 24.86 km/h, bo szybciej nie moge.Mój profil.
Moje rowery
Archiwum bloga
- 2017, Czerwiec5 - 0
- 2017, Maj10 - 0
- 2017, Kwiecień9 - 0
- 2017, Marzec8 - 0
- 2017, Luty1 - 0
- 2016, Wrzesień2 - 0
- 2016, Lipiec4 - 0
- 2016, Czerwiec1 - 0
- 2016, Maj3 - 0
- 2016, Kwiecień4 - 0
- 2016, Luty1 - 0
- 2016, Styczeń2 - 0
- 2015, Październik3 - 0
- 2015, Wrzesień1 - 0
- 2015, Sierpień16 - 0
- 2015, Lipiec7 - 0
- 2015, Czerwiec10 - 0
- 2015, Maj6 - 0
- 2015, Kwiecień4 - 0
- 2015, Marzec4 - 0
- 2014, Czerwiec4 - 0
- 2014, Maj6 - 0
- 2014, Kwiecień7 - 0
- 2014, Marzec4 - 0
- 2014, Luty4 - 0
- 2013, Listopad1 - 0
- 2013, Październik2 - 0
- 2013, Sierpień1 - 0
- 2013, Lipiec7 - 2
- 2013, Czerwiec2 - 0
- 2013, Maj8 - 0
- 2013, Kwiecień7 - 0
- 2013, Marzec6 - 0
- 2013, Luty1 - 0
- 2012, Październik3 - 0
- 2012, Wrzesień3 - 0
- 2012, Lipiec2 - 0
- 2012, Czerwiec3 - 0
- 2012, Maj6 - 0
- 2012, Kwiecień8 - 0
- 2012, Marzec6 - 0
- 2012, Luty2 - 0
- 2011, Grudzień2 - 0
- 2011, Listopad2 - 1
- 2011, Październik1 - 0
- 2011, Wrzesień1 - 0
- 2011, Sierpień16 - 0
- 2011, Lipiec7 - 1
- 2011, Czerwiec6 - 0
- 2011, Maj3 - 0
- 2011, Kwiecień5 - 0
- 2011, Marzec2 - 0
- 2010, Październik2 - 0
- 2010, Wrzesień3 - 0
- 2010, Sierpień12 - 3
- 2010, Lipiec5 - 1
- 2010, Czerwiec6 - 0
- 2010, Maj3 - 2
- 2010, Kwiecień6 - 0
- 2010, Marzec3 - 0
- 2009, Listopad1 - 1
- 2009, Październik1 - 0
- 2009, Wrzesień7 - 6
- 2009, Sierpień16 - 3
- DST 122.00km
- Czas 04:17
- VAVG 28.48km/h
- VMAX 65.68km/h
- Temperatura 18.0°C
- HRmax 190 ( 92%)
- HRavg 153 ( 74%)
- Kalorie 2823kcal
- Sprzęt Gino Corsa
- Aktywność Jazda na rowerze
Trzecia "seteczka" :)
Czwartek, 8 maja 2014 · dodano: 08.05.2014 | Komentarze 0
Na dzisiaj były całkiem inne plany... Bardzo krótka, turystyczna wycieczka na regenerację po wielkim zdobyciu Wzgórza Kalwaryjskiego, ale ani plany dnia wczorajszego nie wyszły ani dzisiejszego...Objechałem Chrzanów z rodzicami, kupiłem sobie fajne rękawiczki rowerowe 4F, zjadłem co nieco i pojechałem w dłuższą trasę. :)
Miałem wyłączone dźwiękowe sygnalizowanie strefy i o dziwo miałem bardzo wolną akcję serca... Przez całą trasę to zauważyłem.
Początkowo miałem jechać najpierw na Chrzanów, ale były nad nim straszne chmury więc skręciłem prosto z Bolęcina na Trzebinie.
Do Krzeszowic bezproblemowo. Ciekawa sytuacja z "Lką" przed Zabierzowem: jechała ~40 km/h dlatego usiadłem za nią. Wiedziałem że może to być dla kursantki stresujące ale instruktor mnie rozwalił: zobaczyłem jego gest wskazujący na środkowe lusterko, potem zwolnili i nagle przyspieszyli, ale mnie nie zgubili po czym zjechali na prawo dając mi margines do wyprzedzenia! :D Ze śmiechem im pomachałem i odpuściłem. Przegoniłem ich kawałek dalej na światłach i potem już ich nie spotkałem...
Przez Kraków przebiłem się dość sprawnie (i brawurowo... ale ciii ;P), potem do Kalwarii bez problemów (z jednym postojem na kanapeczkę i ucięcie pogawędki z tutejszymi "rowerzystami"). W Izdebniku spotkałem kolarza z Suchej, ale po wymianie kilku zdań odjechałem go i pognałem w stronę domu... :)
Tym razem dotarłem na "dwóch kołach" - uważałem delikatnie by nie zgubić łańcucha na dziurach przy większych prędkościach. :D
avg. CAD: 80
Start: 15:32
in HR zone: 1:46:49 (41 %)
http://www.bikemap.net/pl/route/2593319-8-v-2014
Kategoria 100-200 km, Szosa, Wszystkie wpisy