Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marek z miejscowości Alwernia. Na BikeStats mam przejechane 22863.47 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 24.86 km/h, bo szybciej nie moge.
Mój profil.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Współpraca / pomoc:

    Internetowy Sklep Rowerowy
Wpisy archiwalne w kategorii

Wszystkie wpisy

Dystans całkowity:22671.45 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:912:27
Średnia prędkość:24.85 km/h
Maksymalna prędkość:87.13 km/h
Suma podjazdów:20611 m
Maks. tętno maksymalne:221 (107 %)
Maks. tętno średnie:189 (91 %)
Suma kalorii:323223 kcal
Liczba aktywności:301
Średnio na aktywność:75.32 km i 3h 01m
Więcej statystyk
  • DST 52.07km
  • Czas 01:48
  • VAVG 28.93km/h
  • VMAX 52.83km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • HRmax 199 ( 96%)
  • HRavg 161 ( 78%)
  • Kalorie 1258kcal
  • Sprzęt Gino Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po prawko... ;]

Piątek, 19 lipca 2013 · dodano: 19.07.2013 | Komentarze 2

Start: 11:59

HRzone: 75%HRmax - 90%HRmax: 1:17:27 => 71%
AVG CAD: 87

  • DST 53.60km
  • Czas 01:46
  • VAVG 30.34km/h
  • VMAX 62.94km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • HRmax 199 ( 96%)
  • HRavg 172 ( 83%)
  • Kalorie 1343kcal
  • Sprzęt Gino Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wymuszona przejażdżka

Czwartek, 18 lipca 2013 · dodano: 18.07.2013 | Komentarze 0

Start: 17:38

HRzone: 75%HRmax - 90%HRmax: 1:04:57 => 61%
AVG CAD: 86

  • DST 114.42km
  • Czas 04:31
  • VAVG 25.33km/h
  • VMAX 57.02km/h
  • Temperatura 36.0°C
  • HRmax 171 ( 83%)
  • HRavg 130 ( 63%)
  • Kalorie 2276kcal
  • Sprzęt Gino Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rzeszów --> Niedźwiedza

Środa, 10 lipca 2013 · dodano: 10.07.2013 | Komentarze 0

Druga część mojego Wielkiego Touru. Niespodziewanie wczoraj znalazłem się w Rzeszowie. Dzisiaj miałem wybrać się z powrotem do Leżajska, albo w odwiedziny do Przeworska, ale stwierdziłem że pojadę jednak do domu. Spałem u Ani w Rzeszowie, zjadłem śniadanie i wyruszyłem o 9:16. ;P
Okazało się że po wczorajszych wojażach mam duży problem z lewym kolanem. Stwierdziłem że zatrzymam się u siostry w połowie drogi do domu i do Niej właśnie się skierowałem. ;P
Po kilku niezbyt długich postojach o godzinie 15:20 dojechałem do Niedźwiedzy na zasłużony odpoczynek. Słońce sprażyło mnie przez te dwa dni niemiłosiernie (max. temp dzisiaj wynosiła 37 st. C!)...
Słabą średnią, bardzo mało czasu w strefie oraz kiepską kadencję można by usprawiedliwiać upałem i bólem kolana, ale podobno wszystko siedzi w głowie (Brain Power) więc dzisiaj nic nie mogłem zdziałać...

HRzone: 75%HRmax - 90%HRmax: 0:38:36 => 14%

http://www.bikemap.net/pl/route/2224083-10-vii-2013/

  • DST 327.42km
  • Czas 12:20
  • VAVG 26.55km/h
  • VMAX 48.39km/h
  • Kalorie 6633kcal
  • Sprzęt Gino Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Alwernia --> Leżajsk --> Rzeszów

Wtorek, 9 lipca 2013 · dodano: 10.07.2013 | Komentarze 0

Nadszedł niespodziewany czas Wielkiego Touru!
Bardzo spontanicznie wybrałem się do Leżajska. Trasa przebiegła nadzwyczaj bezproblemowo jak na mnie na tak długim odcinku. Spodziewałem się że będzie dużo gorzej. ;P Zgubiłem się tylko raz (w Krakowie! :D) na samym początku, potem metodą małych kroczków, wyznaczając sobie kolejne cele dojechałem bez przeszkód do Leżajska. ;)
Następnie krótka przejażdżka nad zalew "Czyste" który nie jest tak bardzo czysty, a potem kolejny niespodziewany tym razem nie poranny a wieczorny trip do Rzeszowa na nocleg! Wyruszyłem po 20:00 a dojechałem ok. 22:30. Mało czasu spędziłem w strefie podczas trasy do Rzeszowa przez bardzo trudne warunki oświetleniowe (zgubiłem swoją główną lampkę ;/), nieznajomość trasy (kierował mnie GPS przez jakieś wiochy i polne drogi), oraz zmęczenie i bolące kolano. Trasa piekielnie mnie zmęczyła. Już dzisiaj ból prawej nogi dawał się we znaki.

Miałem pokonać swój rekord (205,79 km) o około 50 km, a udało mi się go poprawić aż o 120 km! Kto wie, może mój szalony pomysł o wycieczce nad może się ziści... ;)

Dane przedstawiłem takie jakie udało mi się zebrać. Najważniejsze to I etap: 250 km ze średnią 28 km/h! To jest coś (jak dla mnie)! :P
Człowiek uczy się całe życie i ja nauczyłem się w ten wyjazd jednego: nigdy więcej nie rób nie zapowiedzianych, spontanicznych wizyt - nikomu! :P

Etap I: Alwernia --> Leżajsk:
Trip dist: 250,05
Ride time (netto): 8:54:50
Ride time (brutto): 11:14 (2:05 - 13:19)
AVG speed: 28,05 km/h
MAX speed: 48,25 km/g
AVG CAD: 85
AVG HR: 150
MAX HR: 188
HRzone: 75%HRmax - 90%HRmax: ~58%

II Etap (Leżajsk --> Rzeszów):
Trip dist: 48,31
Ride time: 1:55:51
AVG HR 132
MAX HR 166
HRzone: 75%HRmax - 90%HRmax: 0:15:14 => 13%


Całość (niedokładnie przejazd z Krakowa do Niepołomic, Wycieczki koło Leżajska i trasa do Rzeszowa jest prawdopodobnie całkiem realnie wyznaczona): http://www.bikemap.net/pl/route/2224135-9-vii-2013

  • DST 112.82km
  • Czas 03:57
  • VAVG 28.56km/h
  • VMAX 69.80km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 193 ( 93%)
  • HRavg 158 ( 76%)
  • Kalorie 2221kcal
  • Sprzęt Gino Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Prawo jazdy i Kalwaria

Piątek, 5 lipca 2013 · dodano: 05.07.2013 | Komentarze 0

Trasa była podzielona na dwa etapy. Wyruszyłem z domu chwile po godzinie 7:00. Pojechałem do Starostwa w Chrzanowie, aby dowiedzieć się że moich papierów na prawo jazdy jeszcze nie ma. Potem pojechałem do Oświęcimia i przez nawigację GPS skróciłem trasę (nie wiem czy dobrze narysowałem przez te osiedlowe drogi) i skierowałem się w stronę Kęt a następnie w stronę Andrychowa. Postój na drodze przed Wadowicami na uzupełnienie bidonów i dalej do Kalwarii. Tam postój aż do 14:30. Nie wiedziałem w którą stronę uciekać przed burzą dlatego najpierw skierowałem się w stronę Krakowa, ale po konsultacji z tatą pojechałem prosto w stronę Alwerni, najkrótszą drogą. Tylko wyjechałem z Kalwarii i zaczął się deszcz. Przeczekałem trochę w Stanisławiu Górnym. Przestało, ale przyjechał po mnie tata i z Brzeźnicy już pojechaliśmy samochodem.
To nie był dobry dzień na takie wyprawy ponieważ lało wszędzie i nic nie dało się przewidzieć.
Moich znajomych też złapało w Zatorze ale oni jakoś domęczyli do Krakowa.

Etap I (Alwernia --> Chrzanów --> Oświęcim --> Kęty --> Andrychów --> Wadowice --> Kalwaria Zebrzydowska):
Trip dist: 93,04 km
Trip time: 3:16:47
Avg. speed: 28,38
Max. speed: 69,80
AVG CAD. = 84

HRzone: 75%HRmax - 90%HRmax: 2:22:43 = 72%

Odczyt z pulsometru jest podany tylko z I etapu, ponieważ w drodze z Kalwarii do Brzeźnicy coś się z nim działo...


Etap II (Kalwaria Zebrzydowska --> Brzeźnica):
Trip dist: 19,78 km
Trip time: 0:41:51
Avg. speed: 28,36
Max. speed: 63,13
AVG CAD. = 79

http://www.bikemap.net/pl/route/2220959-5-vii-2013

  • DST 66.97km
  • Czas 02:18
  • VAVG 29.12km/h
  • VMAX 47.87km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • HRmax 191 ( 92%)
  • HRavg 156 ( 75%)
  • Kalorie 1539kcal
  • Sprzęt Gino Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po KDM-owa wycieczka

Czwartek, 4 lipca 2013 · dodano: 05.07.2013 | Komentarze 0

Wróciłem z KDM bardzo zmęczony, ale postanowiłem jeszcze pojechać na rowerek. Wyruszyłem o 17:16 i skierowałem się na stałą, dobrze mi znaną trasę. Przystanek w Rozkochowie na zapełnienie bidonów i dalsza podróż. Miałem jeszcze wydłużyć tą trasę, ale dostałem telefon i musiałem pilnie wracać do Alwerni.

http://www.bikemap.net/pl/route/2220946-4-vii-2013

HRzone: 75%HRmax - 90%HRmax: 1:28:01 = 63%
AVG CAD. = 85

  • DST 22.49km
  • Czas 00:43
  • VAVG 31.38km/h
  • VMAX 53.97km/h
  • Temperatura 32.0°C
  • HRmax 205 ( 99%)
  • HRavg 185 ( 89%)
  • Kalorie 603kcal
  • Sprzęt Gino Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bicie rekordu okrążeń

Piątek, 21 czerwca 2013 · dodano: 21.06.2013 | Komentarze 0

W tym roku również przyszedł czas na sprawdzenie czasu na stałej pętli. Powróciłem jednak do trybu z górskiego rowerka (z dodatkowym podjazdem w Porębie). Wynik bardzo zadowalający. Pod koniec sezonu zrobię jeszcze raz i porównamy czasy... :)

http://www.bikemap.net/pl/route/1557776-1-v-2012/

HRzone: 75%HRmax - 90%HRmax: 0:08:10 = 19%

  • DST 25.50km
  • Czas 01:04
  • VAVG 23.91km/h
  • VMAX 52.83km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • HRmax 191 ( 92%)
  • HRavg 129 ( 62%)
  • Kalorie 527kcal
  • Sprzęt Gino Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rekreacyjnie z tatą

Środa, 19 czerwca 2013 · dodano: 19.06.2013 | Komentarze 0

Myślałem że nie przeżyję tego miesiąca bez rowera... Musiałem się nie przemęczać po zabiegu, ale wszyscy wiedzą jak to na prawdę wyglądało. ;P Tak czy siak - miesiąc bez rowera miesiącem straconym! ;/
Przejechałem się z tatą żeby wypróbować pulsometr [Sigma PC 25.10], licznik [Sigma BC 16.12 STS CAD] - powrót do pomiaru kadencji (!), opony [Schwalbe Lugano + dętki Schwalbe] i oczywiście nowe pedały SPD SL [Shimano 105 PD 5700] i najcudowniejsze na świecie buty [Shimano SH R170]!
Wydałem na te zakupy sporo pieniędzy ale opłacało się i mam nadzieję, że nabyty sprzęt troche mi posłuży. :)
Wycieczka rekreacyjna, tempo dostosowane do taty, który jeździ sporo, ale wolniej także z powodu sprzętu jaki posiada. ;)

Na pulsometrze ustawiłem strefę 75%HRmax - 90%HRmax i spędziłem w niej 9% z wycieczki: mocniejsze podjazdy i "aury siły". :P

http://www.bikemap.net/pl/route/2194074

AVG CAD. = 72

  • DST 71.01km
  • Czas 02:15
  • VAVG 31.56km/h
  • VMAX 64.18km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Gino Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedzielne kręcenie

Niedziela, 19 maja 2013 · dodano: 19.05.2013 | Komentarze 0

Wróciłem do domu około 16:00. Rodzice wychodzili na rower. Też poszedłem! Dojechali do Rozkochowa, a ja wyszedłem konkretną chwilkę po nich i w 13 minut dojechałem do Babic gdzie mieliśmy się spotkać na lody. Zadzwoniłem i podjechałem po nich, bo jechaliśmy innymi drogami. ;P
Ochłodziliśmy się trochę i ruszyłem w stronę Mętkowa. Świetnie sie jeździ na wysokiej kadencji, tylko miałem problem z utrzymaniem tempa w lesie w Mętkowie...
Rodziców spotkałem jeszce w Okleśnej. :P Kupiłem sobie wodę i pojechałem w dalszą trasę. :)
Takie kręcenie to marzenie. ;P Nieźle się trzeba namęczyć, ale warto dla tej satysfakcji. Wracając postanowiłem jeszcze przejechać przez górki w Porębie Żegoty - poezja normalnie! Z palcem w 4 literach teraz się tam ciśnie. ;P
Oby tak dalej i jeszcze lepiej... ;)

http://www.bikemap.net/pl/route/2136792

  • DST 107.29km
  • Czas 03:30
  • VAVG 30.65km/h
  • VMAX 51.89km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Gino Corsa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening z OKR Passionbike

Sobota, 18 maja 2013 · dodano: 18.05.2013 | Komentarze 0

W sobotę przed południem zobaczyłem wydarzenie na FB dodane przez OKR Passionbike i postanowaiłem wybrać się na trening do Oswięcimia. ;)
Przed południem spotkałem także 3 kolarzy, który brali udział w 1. Wyszechradzkim Wyściu Rowerowym. Byli około 10:15 w Alwerni, ~1h po dojechaniu pierwszej grupy do Krakowa. Kibicowałem im! ;) Aż czuć było przepływ pozytywnej energi. :P
O 14:00 wyruszyłem do Oświęcimia. Jeszce w Alwerni spotkałem 2 "wyszechratów" i w Kwaczale kolejnego z którym wymieniłem parę zdan. Podziwiam ich. Chciałbym kiedyś ukończyć taki długodystansowy wyścig, zdobyć koszulkę którą mógłbym z dumą nosić na piersi i pamiątkowy medal, który by dumnie wisiał u mnie w pokoju... ;)
Miały przyjechać 3 osoby, ale na miejscu zbiórki pojawił się wyłącznie Karol. Zrobiliśmy małą pętelkę wokół Oświecimia, pogadaliśmy i rozjechaliśmy się. Do Alwerni jechałem na pełnych obrotach - moja średnia rośnie.
Najlepszy odcinek: 33,57 km pomiędzy Oświęcimiem a tamą w Łączanach (w 1:00:00) - cudowne! :)
Muszę popracować nad wydolnością i techniką na podjazdach. ;)

I Etap [Alwernia --> Oświęcim]:
30,98 km
1:02:34
29,72 km/h
51,89 km/h

II Etap [Runda wokół Oświęcimia]:
30,41
1:03:17
28:84
48,98

III Etap [Oświęcim --> Alwernia]:
*Międzyczas [Tama w Łączanach]:
33,57 km
1:00:00

45,90 km
1:24:41
32,53
50,88