Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marek z miejscowości Alwernia. Na BikeStats mam przejechane 22863.47 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 24.86 km/h, bo szybciej nie moge.
Mój profil.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Współpraca / pomoc:

    Internetowy Sklep Rowerowy
  • DST 67.56km
  • Czas 02:46
  • VAVG 24.42km/h
  • VMAX 51.43km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 1260kcal
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwszy wyjazd do Krakowa

Poniedziałek, 25 kwietnia 2011 · dodano: 25.04.2011 | Komentarze 0

AVG. CADENCE = 68

Początek trasy: super! Pogoda dobra - około 15 stopni to fajna temperatura do szybkiej jazdy do Kraowa. Tempo wyszło ekstra.
Na Salwatorze zakupiłem cukierki i tu już dostrzegłem pierwsze objawy załamania pogody... Padać zaczęło strasznie, dlatego cały przemoczony zatrzymałem się w Srebrnej Górze, gdzie dostałem darmową herbatkę "od firmy" - dzięki! ;)

Przerwa opadów = wyjazd. Było mokro, ale od wody z asfaltu, więc dość spoko się jechało, niestety tylko do Czernichowa, gdzie zaczęło znowu padać i już nie chciało tak szybko przestać, postanowaiłem aby przyjechał po mnie tata i już samochodem wróciłem do domu...

Śmigus dyngus maiłem bardzo mokry (jacys idioci rzucili do mnie dodatkowo balonem wypełnionym wodą, gdy jechałem z górki przed Czernichowem - na szczęście dostałem w udo i nic mi sie nie stało - głupota ludzka jest nieskończona). :P

---> Jeżeli chcesz zobaczyć tę trasę na mapie, kliknij tutaj! <---

Do tej trasy - choć nie mam tego w zwyczaju - dopisuję moją krótką (6 km) przejażdżkę z 29 IV, ponieważ już na samym początku spłoszył mnie deszcz i przelotna burza. :D


Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa epatr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]