Dzień 2 (Bielsko-Biała - Hlucin)

Środa, 17 sierpnia 2011 · dodano: 02.09.2011 | Komentarze 0

AVG. CADENCE = 64

Przebieg trasy:
Bielsko-Biała --> Mazańcowice --> Bronów --> Landek --> Iłownica --> Drogomyśl --> Kończyce Małe --> Zebrzydowice --> Petrovice --> Stary Bohumił --> Chałupki --> Silherovice --> Hlucin

Dzień 1 (Alwernia - Bielsko-Biała)

Wtorek, 16 sierpnia 2011 · dodano: 02.09.2011 | Komentarze 0

AVG. CADENCE = 61

Przebieg trasy:
Alwernia --> Babice --> Zator --> Gierałtowice --> Nidek --> Kety --> Kozy --> Bielsko-Biała

Prom + Skawina --> Kalwaria

Piątek, 12 sierpnia 2011 · dodano: 14.08.2011 | Komentarze 0

Miałem poszukać nowych dróg i tras niedaleko Alwerni: w Piekarach chciałem pojechac prosto do Czernichowa, a znalazłem się (po przejechaniu przez prom :D) w Skawinie... :D
Po przeanalizowaniu 3 znaków i zerowej wiedzy na temat mojego położenia, stwierdziłem, że obiorę trasę na Kalwarię Zebrzydowską.
Odwiedziłem znajomych braci z WSD, zjadłem kolację i wróciłem do domu.
Dzięki! :)

---> Jeżeli chcesz zobaczyć tę trasę na mapie, kliknij tutaj! <---

Dwie czasówki po dłuższej przerwie

Środa, 10 sierpnia 2011 · dodano: 11.08.2011 | Komentarze 0

Zmotywowany wynikami mojego taty, postanowiłem powrótrzyć jego trasę. Wyszło z tego wszytskiego niestety coś innego, ale o podobnym dystansie.
Super średnia na odcinku Babice --> Mętków oraz Mętków --> Babice. Oscylowała około 33 km/h! Prosta, dobra droga i wyższa kadencja, kosztem mniejszej przerzutki daje bardzo dobre efekty.


ETAP I
Trip dist: 33,87 km
Trip time: 1:13:49
Avg speed: 27,54 km/h
Max speed: 49,93 km/h
Avg cadence: 86

---> Jeżeli chcesz zobaczyć tę trasę na mapie, kliknij tutaj! <---

Po południu (około 15:00 czyli 1,5h po poprzedniej trasie) postanowaiłem jeszcze troszke sie przewieźć, lecz teraz już nie z tak zadowalającym wynikiem.

ETAP II
Trip dist: 23,43 km
Trip time: 0:54:34
Avg speed: 25,77 km/h
Max speed: 52,01 km/h
Avg cadence: 81

---> Jeżeli chcesz zobaczyć tę trasę na mapie, kliknij tutaj! <---

Okrążenia i "ściana deszczu"

Środa, 20 lipca 2011 · dodano: 20.07.2011 | Komentarze 0

Nawet nie podejrzewałem co się będzie działo o 13:00 - dzień był chłodniejszy, trochę wiało więc idealne warunki na rower - ale jednak robiłem tylko pętle w obrębie gminy (22 km) i dobrze na tym wyszedłem, bo pod koniec 4 okrążenia (w planie miałem 5 okrążeń + 3 w następnej turze - po godzinnym odpoczynku) zaczęło tak lać i wiać, że jest to dla mnie nie do ogarnięcia. :D
Wyjechałem o 9:00 więc do tej ulewy zdążyłem na szczęście coś pojeździć...
Może się jeszce uda wieczorkiem na 3 pętle wyskoczyć, ale szczerze wątpię. :D

LAP 1/4 (+ wjazd na trasę)
Trip dist: 23,24 km
Trip time: 0:57:02
Avg speed: 24,46 km/h
Max speed: 48,52 km/h
Avg cadence: 67

LAP 2/4
Trip dist: 22,63 km
Trip time: 0:57:53
Avg speed: 23,46 km/h
Max speed: 51,46 km/h
Avg cadence: 66

LAP 3/4
Trip dist: 22,64 km
Trip time: 0:52:24
Avg speed: 25,94 km/h
Max speed: 51,43 km/h
Avg cadence: 70

LAP 4/4
Trip dist: 22,63 km
Trip time: 0:56:04
Avg speed: 24,22 km/h
Max speed: 54,93 km/h
Avg cadence: 66

---> Jeżeli chcesz zobaczyć tę trasę na mapie, kliknij tutaj! <---

Niedźwiedza --> Alwernia

Czwartek, 14 lipca 2011 · dodano: 14.07.2011 | Komentarze 1

Dzisiaj juz powrót: czwóreczką, więc dużo szybciej bo mniej górek i jakoś się lepiej jechało, choc temperatura wyższa.

Pierwszy raz jechałem w dłuższą trasę z sakwami i mam teraz złota zasadę: jak sakwy to zawsze dwie! ZAWSZE!
Te ~2 kg na lewej stronie za bardzo obciążyło prawą rękę przez te dwa dni...

To chyba na tyle jeżdżenia w lipcu, ponieważ czeka mnie długi wyjazd - wracam około 7 sierpnia. Mam nadzieję, że będę miał jeszce czas, żeby przebić te upragnione 4 tys. w 2011 roku! ;)

---> Jeżeli chcesz zobaczyć tę trasę na mapie, kliknij tutaj! <---

Alwernia --> Niedźwiedza

Środa, 13 lipca 2011 · dodano: 14.07.2011 | Komentarze 0

Marzenie z dzieciństwa zostało spełnione! :)
Dojechałem na rowerze, do miejsca w którym spędzałem wszystkie wakacje kiedy byłem młodszy - kiedys to było na drugim końcu świata a dzisiaj na rowerze. :D

Trasa strasznie dała mi w kość - podjazdy i słońce: spaliło mi całe plecy!
Nie wiedziałem, że potrzebuje tyle wody... wypiłem 4 litry wody i 0,5 litra Powerade.

Pomimo dużego zmęczenia i żenującej średniej, jestem bardzo zadowolony.

---> Jeżeli chcesz zobaczyć tę trasę na mapie, kliknij tutaj! <---

Odwiedziny sklepu i awaria przerzutki

Wtorek, 12 lipca 2011 · dodano: 12.07.2011 | Komentarze 0

AVG. CADENCE = 65

Miałem wyjechać o 8:00, ale wstając rano stwierdziłem że pogoda mi nie odpowiada i że dziś nie pokręcę, ale pomimo tych przekonań wyruszyłem o 11:00 na trasę.
Miałem wybrać się do sklepu rowerowego po zakup awaryjnej dętki na jutrzejszą wyprawę, ale po drodze [w Tenczynku] awarii uległa moja lewa manetka zmiany przełożeń: nie wbija mi 3 biegu, bo się obluzowała, ale przy użyciu pewnej techniki wszystko działa... :D

Trasa do Chrzanowa, wizyta w sklepie i dużooo kręcenia. ;P
Wróciłem do domu przed 17:00. Zabrakło mi 17 km do planowanych na każdy wyjazd 125, ale może uda się to jutro nadrobić.

---> Jeżeli chcesz zobaczyć tę trasę na mapie, kliknij tutaj! <---

Dwie pętle

Poniedziałek, 11 lipca 2011 · dodano: 11.07.2011 | Komentarze 0

Powtórka trasy z 30 VI, ale tym razem dużo słabiej (~20 minut na każdej pętli!). Wiatr czasami utrudniał jazdę.
Tym razem łączna długośc postoji wyniosła ~15 minut.
Na ostatnich kilometrach złapał mnie deszcz, który trwał 5 minut... :D

LAP 1/2
Trip dist: 59,27 km
Trip time: 2:39:10
Avg speed: 22,34 km/h
Max speed: 46,75 km/h
Avg cadence: 62


LAP 2/2
Trip dist: 59,38 km
Trip time: 2:44:23
Avg speed: 21,67 km/h
Max speed: 42,80 km/h
Avg cadence: 63

---> Jeżeli chcesz zobaczyć tę trasę na mapie, kliknij tutaj! <---

Realizacja starych planów

Niedziela, 10 lipca 2011 · dodano: 10.07.2011 | Komentarze 0

AVG. CADENCE = 59

Bardzo udana trasa - po wczorajszej przejażdżce musiałem troszke nadrobić licznik kilometrów. :D
Jestem bardzo zadowolony z faktu, że zaliczyłem tylko jeden przystanek (pod Biedronką w Chrzanowie - na posiłek) i parę "zatrzymań się" na sprawdzenie mapy (razem ~ 30 minut bez rowera) - z domu wyjechałem przed 15:00 więc musiałem się śpieszyć, żeby wrócić przed 22:00. :D

Znalazłem dobry sposób na zaopatrzanie sie w wodę: prosisz mieszkańca domu obok którego przejeżdżasz i wg. uczynków miłosiernych do ciała: "spragnionych napoić", oraz "proście a otrzymacie" - OTRZYMUJESZ! :D
Sprawdzone już dwa razy. ;)
[Dzisiejsza podarowana woda była genialna - chłodna i pyszna...]

---> Jeżeli chcesz zobaczyć tę trasę na mapie, kliknij tutaj! <---